Myślę, że w sprawie Konecznego warto poznać też drugą stronę sporu i wspomnieć artykuł prof. Jana Skoczyńskiego opisującego przejścia habilitacyjne autora i innych w świetle rzekomego antysemityzmu Konecznego https://studioopinii.pl/archiwa/188879 .
Wydaje się, że warunkiem koniecznym wytworzenia przestrzeni o intelektualnym rygorze do jakiego pretenduje tygodnik Neuropa jest najwyższe staranie o oderwanie dociekań stricte naukowych od kontekstu politycznego, socjologicznego i, co najważniejsze, prymitywnych technik manipulacji. O ile te pierwsze często trudno jest wyrugować z tekstu, niestety artykuł dr Stańczak-Wiślicz jest wypełniony przykładami tych ostatnich.
Myślę, że w sprawie Konecznego warto poznać też drugą stronę sporu i wspomnieć artykuł prof. Jana Skoczyńskiego opisującego przejścia habilitacyjne autora i innych w świetle rzekomego antysemityzmu Konecznego https://studioopinii.pl/archiwa/188879 .
Wydaje się, że warunkiem koniecznym wytworzenia przestrzeni o intelektualnym rygorze do jakiego pretenduje tygodnik Neuropa jest najwyższe staranie o oderwanie dociekań stricte naukowych od kontekstu politycznego, socjologicznego i, co najważniejsze, prymitywnych technik manipulacji. O ile te pierwsze często trudno jest wyrugować z tekstu, niestety artykuł dr Stańczak-Wiślicz jest wypełniony przykładami tych ostatnich.